W garażu pojawił się nowe dwa kółka - KTM EXC 200. Motocykl z rocznika 2003, więc trzeba zrobić dokładny przegląd. Cieszymy się jak małe dzieci! Wścieklak w garażu od dawna o tym myślimy. W ruch poszłedł już ciężki sprzęt: palnik, lutownica, wiertarka, szlifierka. Kolega Tomecki nie chce żadnego druciarstwa, demontujemy wszystkie narosłe patenty i zamieniamy na orginalne części. Lista zakupowa przekroczyła już 100 pozycji, na szczęście większość duperele.
|
zobaczmy co tam pod plastikami |
|
drobne poprawki lutownicą |
|
Tomecki, szczęśliwy właściciel |
|
palnik w akcjii |
|
zdejmiemy kółko i na myjkę |
|
hmm, to się chyba nie zamknie ! |
|
dwa też by weszły |
|
100 kg idealna masa dla motocykla ! |
|
wieczorna oblucja ! |
|
KTM 200 EXC gotowy do dalszego przeglądu |
|
mała rzecz a cieszy |
Mizer
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz