19 września 2010
MOTOCYKLOWY DZIEŃ DZIECKA
Dziś po wizycie na Motobazarze mój KTM dostał nowa fajkę. Co prawda fajka jest od modelu supermoto i trzeba było troszkę kombinować z mocowaniem, ale działa. Ma małe ryski (no dobra duże rysy) na obudowie i w ogóle wygląda na taki po przejściach ale mi to nie przeszkadza. Ważne, że jest kilka kilogramów lżejszy od oryginału i sporo węższy. Po pierwszej przejażdżce mam miłe wspomnienia. Jest troszkę głośniejszy ale dzięki basowym pomrukom przyjemniejszy w odbiorze. Ważne - nie jest głośny jak typowe przelotówki. Aha zapomniał bym - daje tak jakby kilka koników więcej :) ale to jeszcze muszę sprawdzić bo dziś mogłem sobie to tylko wmówić :)
Nie uwierzycie, ale kosztował tyle, co 11 paczek papierosów.
Tomek
na skróty:
garaż,
mechanik,
modernizacja,
serwis
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mieciu, między Popularnymi a Davidoff jest pewnie z 5 zetz różnicy. Więc o precyzję proszę
OdpowiedzUsuń